Rewia na linii nr 345

Linię nr 345 zbudowano w 1909 roku jako łącznicę pomiędzy stacją Opole Port a Opole Wschodnie. Ten jednotorowy odcinek mierzący 2,3 km był w ubiegłym wieku ruchliwym szlakiem po którym wożono przede wszystkim węgiel oraz inne towary sypkie do opolskiego portu.

Były to czasy, kiedy Odra była żeglowna praktycznie na całym odcinku a przed śluzą Opole przy Wyspie Bolko z jednej i drugiej strony czekały w kolejce różne barki. Z Opola Portu przeładowywano węgiel i transportowano go m.in. na bocznicę obecnego ECO.

Z biegiem lat w wielu miejscach – szczególnie między przejazdem kolejowym przy ul. Luboszyckiej i ul. Budowlanych nastąpiła dewastacja szlaku. Pęknięte odcinki zastępowano starymi szynami z demobilu. W roku ubiegłym wyremontowano ok. 100 m od przejazdu przy ul. Luboszyckiej. Wymieniając podkłady na nowe. Ale pozostawiając te same szyny. Odsłoniło to bogactwo i swoistą rewię producentów szyn.

Najstarsza  z tego odcinka pochodzi z 1927 roku z Bochum, z 1935 roku roku z Królewskiej Huty (obecnie Chorzów), także z lat 1952, 1955. Najmłodsza z 1962. Te ostatnie nie mają już sygnowania producenta, tylko napis P.K.P. Spore odcinki torów są zamulone, porośnięte trawą lub przysypane po bokach wieloletnią warstwą suchego ziela i liśćmi, co utrudnia identyfikacje. Najstarsze sygnowania to odcinek wychodzący ze stacji Opole Wschodnie oraz koło portu. Stanowi to swoistą „rewię szyn”. Jest to chyba jedyny na terenie miasta Opola i w okolicy tak bogaty historycznie odcinek, po którym jeszcze raz na tydzień kursuje skład z węglarkami lub wagonami samowyładowawczymi. Linia do dziś nie doczekała się kapitalnego remontu. Po stacji Opole Port pozostało nie wiele. Także port odrzański dawne czasy świetności ma za sobą …

Przemysław Ślusarczyk