Minęliśmy półmetek prac rewitalizacyjnych na linii Opole Główne – Nysa.
Zapraszamy do obejrzenia fotoreportażu ze stacji Łambinowice.
Zdjęcia: Zbigniew Tkaczyk
Strona Sympatyków Kolei Klasycznej i nie tylko…
Zapraszamy do obejrzenia fotoreportażu ze stacji Łambinowice.
Zdjęcia: Zbigniew Tkaczyk
W Szydłowie żadnego z peronów jeszcze nie przebudowano. Poprawiono tylko dziurawą nawierzchnię peronu nr 1 paskiem asfaltu. Usunięto bocznicę do parowozowni. Usunięto również całą głowicę rozjazdową od strony Graczy wraz z bocznicą przy drodze na stację. Tym samym uproszczony wyjazd do Graczy stał się jedną nieczynną bocznicą.
Wyjazd w stronę Nysy też uległ uproszczeniu. Zrezygnowano z podwójnego rozjazdu angielskiego. Nadal działają wyjazdowe semafory kształtowe w stronę Nysy. W stronę Opola jeden już uzyskał status zlikwidowanego.
Wymieniono tylko 1 tor przy peronie 2. Częściowo zdemontowano stare oświetlenie stacji. W tej chwili zwrotnice przestawiane są ręcznie – przynajmniej od strony Nysy.
Szczerze mówiąc to dla mnie słowo „rewitalizacja” oznacza odnowienie całości. A nie tylko tor tranzytowy. A to jest tylko częściowa „rewitalizacja”. Widać to choćby w Komprachcicach. Tor tranzytowy jest nowy, reszta stara. Szydłów … jeśli mnie pamięć nie myli, to stacja ma status zabytku inżynierii kolejowej. Czy zabytku techniki – jak go nazwiemy. Przy renowacji, rewitalizacji odtwarza się całość i remontuje zgodnie z tym co było. Po Pana opisie i naszych zdjęciach chyba nie jest to do końca jak powinno.
Witam. A to budynki na Stacjach nie będą remontowane. Czyli zostanie tak jak jest teraz. Ja myślałem remont to remont. Wszystkiego.. Szkoda. Więc budynki będą dalej popadać w ruinę. Przykre.
Budynki należą do innej spółki. Na polskich kolejach jest multum spółek. „Od torów” jest PLK SA. „Od budynków” PKP Nieruchomości. A w naszym kraju NIE DA SIĘ dokonywać synchronizacji remontów. Tak było na przykładzie Kędzierzyna-Koźla. Zrobiono remont budynku i otoczenia, natomiast tory i perony oraz przejścia (PLK SA) nie remontowano. Tak jest w tym przypadku. Idąc tokiem historii linii Kluczbork – Opole to budynki „same się złożą” jak w Tułach, Kałach. A jeśli nie, to im się „pomoże”.