Kiedyś punktualność była w cenie – zagarki regulowano w takt przyjeżdżających i odjeżdżających pociągów P.K.P.
Pomimo panujących trudniejszych warunków, spowodowanych opadami śniegu oraz lekkim mrozem, sędziwa trakcja parowa daje sobie radę. Dziś, w sobotę 26 stycznia, pociągi do i z Poznania prowadzone parowozem Ol49-69 kursowały planowo, co do minuty.
Tekst: Norbert Tkaczyk, Hannover BRD, Źródło: wolsztyński monitoring miejski