Parowozy, lokomotywy, historia (o)polskiej kolei, inżynieria kolejowa, podróże
Fotograficzne galerie kolejowe
Kategoria fotograficzne galerie kolejowe ze strony Ostatnia Fabryka Parowozów Norberta Tkaczyka i Przemysława Ślusarczyka poświęcony opolskiej kolei i nie tylko, inżynierii kolejowej, podróżom, wydarzeniom i imprezom z branży transportowej.
Wracamy znów do arcy ciekawego tematu “latających” pociągów dużych prędkości lat trzydziestych ub. wieku.
Oprócz przedstawianych na naszych łamach “Latającego Ślązaka” czy “Latającego Hamburczyka” trasę z Köln do Berlina także obsługiwały ekspresowe wagony dieslowskie SVT 137 (budowy “Hamburg”). Na zachowanych fotografiach widzimy te składy wjeżdżające i odjeżdżające z dworca Berlin Friedrichstraße w roku 1935.
A my ze swej strony, proponujemy zwrócić uwagę na pewien istotny szczegół: literowe (a nie zwyczajowo liczbowe) oznaczenie peronów (Bahnsteig).
opracowanie: Norbert Tkaczyk, na podstawie Eisenbahnstiftung Joachim Schmidt, foto RVM.
Dziś na archiwalnej fotografii z 1935 roku – zapierający dech w piersiach widok, jaki był dany oglądać pasażerom tych dawnych pociągów na linii obecnych wspomnień.
Oto wagon elektryczny elT 1014 (późniejszy ET 89 04) z dwoma innymi wagonami pasażerskimi wyrusza spod semafora wyjazdowego w Josephinenhütte (Szklarska Poręba Huta [szkła]) na szlak z Hirschberg (Jelenia Góra) do Polaun (dzisiejsze Czechy).
Trzeba zaznaczyć, że wagony te zostały specjalnie zaprojektowane i zamówione do obsługi górskich tras dolnośląskich. Od 1934 roku pojazdy te były używane również na nowo-zelektryfikowanej Kolei Karkonoskiej do Krummhübel (Karpacz).
opracowanie i tłumaczenie Norbert Tkaczyk na podstawie Eisenbahnstiftung Joachim Schmidt
17 listopada ukazał się w wersji elektronicznej album fotograficzny “Parowozownia Wolsztyn”.
zdjęcie: Krystyna Okulewicz-Rabij
Autorką tego pięknego i obszernego, monograficznego e-wydania jest Krystyna Okulewicz-Rabij. Elektroniczna publikacja ukazała się w ramach Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Kultura w Sieci.
Dokumentuje ona dzień po dniu życie parowozowni, pracę personelu i sprzętu, imprezy kolejowe i przede wszystkim czynne eksponaty muzealne. O Parowozowni w Wolsztynie, którą jest mekką wszystkich miłośników kolei oraz pasjonatów inżynierii kolejowej można pisać wiele. Temat rzeka.
Krystyna Okulewicz-Rabij jest absolwentką dziennikarstwa Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Współautorka kilkudziesięciu albumów, niezliczonej ilości publikacji w mediach na całym świecie z legendarnym National Geographic na czele. Współautorka kilkunastu multimedialnych publikacji elektronicznych dystrybuowanych na całym świecie.
Autorka to także współautorka teledysków i okładek płyt. Stypendystka Marszałka Województwa Śląskiego w dziedzinie Kultury. Trzykrotna laureatka Grand Prix w konkursie Media Kreator. Laureatka III miejsca w kategorii profesjonalnej PISF i NID za film “Maski”.
Nominowana do nagrody głównej konkursu NID i Niepodległa w kategorii profesjonalnej za film “Kilka kadrów o wolności”. Stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w dziedzinie Sztuk Wizualnych.
okładka e-wydawnictwa
Krystyna Okulewicz-Rabij “Parowozownia Wolsztyn”
ISBN: 978-83-7933-032-4
Album został zrealizowaniu dzięki Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Kultura w Sieci.
Pierwsze dwupoziomowe wagony budowane w Görlitz dla kolei Deutsche Reichsbahn dodatkowo oznaczano radziecką strefą kontrolną USSR-Zone.
Prezentowany wagon pochodzi z 1952 roku, a jego wyposażenie wnętrza dostosowano do standardów klasy trzeciej. A my polecamy zwrócić uwagę na wózki tego pojazdu, gdzie montowano w nich jeszcze koła szprychowe!
opracowanie: Norbert Tkaczyk, źródło fotografii pod ilustracją
Lokomotywa SP32 z dwusekcyjnym zestawem piętrowym Bipa za stacją Szydłów wykonuje ostry skręt w kierunku Łambinowic i Nysy.
Smaczek do galerii zdjęć, to bilet z 1944 roku ważny na 34 km odcinku Neisse (Nysa) – Goldmoor (Szydłów). Jak czytamy z kartonika, linia podczas II wojny światowej należała do Dyrekcji Breslau (Wrocław). Podróż odbyła się wagonem 3 klasy.
fotografie: Norbert Tkaczyk, Szydłów 10,10,2007, wszelkie prawa zastrzeżone. Prezentowany bilet pochodzi z kolekcji Norberta Tkaczyka
Nieczynna obecnie nastawnia wykonawcza “Sdw1” w Szydłowie (d. Goldmoor).
Stąd wyprawiano i przyjmowano składy do/z Graczy, a także obsługiwano przejazd kolejowo-drogowy na wylocie ze stacji Szydłów w kierunku Nysy. Stan budynku na 10 października 2007 roku.
zdjęcie: Norbert Tkaczyk, wszelkie prawa zastrzeżone
Jest to poprawna nazwa stosowana w latach powojennych ubiegłego wieku. Skąd wzięto akurat taką formę? W najprostszym tłumaczeniu jest to skrócona forma od np.: Opole Dworzec Główny, czyli Opole Główny; Warszawa Dworzec Główny, czyli Warszawa Główny. Pomimo prób wdrożenia na całej sieci PKP, wspomniana forma nie przyjęła się na stałe.
Dzisiaj odwiedzamy nasz rodzimy DW PKP Opole Główne.
Miejsce, w którym zrobiono fotografię nie zmienia się odkąd pamiętamy. Mieści się pomiędzy peronem I a III i tzw. żeberkiem. Nie zmienił go nawet tego remont i restauracja dworca. W środku poza wstawionymi komputerami wystrój ani część wyposażenia nie uległy zmianie.
Hanowerskie Muzeum Tramwajów w Sehnde-Wehmingen jak wszystkie inne placówki tego typu w Niemczech zostały dotknięte obostrzeniami w związku z pandemią.
Z tego powodu wiele atrakcji znajdujących się w pomieszczeniach jest niedostępnych. Nie można korzystać z symulatora jazdy, kina, makiety H0, itp. Zamiennie placówka proponuje więcej ciekawostek w dużych halach oraz na świeżym powietrzu.
W tę niedzielę obecna była orkiestra przewoźnika UESTRA Hannover. Zorganizowano także paradę pojazdów szynowych. Dla najmłodszych gości niedawno zbudowano kolejkę wąskotorową, która cieszy się ogromnym wzięciem. Za niewielką opłatą z przejazdu kolejką korzystają całe rodziny.
Na okrężnym szlaku kursują trzy składy mini-pociągów. Każdy skład złożony jest z modelu lokomotywy spalinowej wzorowanej na oryginale. Krytego wagonu towarowego oraz wagonów z siedziskami dla dzieci i ich opiekunów. Pracowite lokomotywki napędzane są elektrycznymi silnikami o mocy 150 Watt. Ważą około 80 kg i potrafią ciągnąć nawet do 1000 kg.
Skala modeli to 1:8. Czasem na kolejce występują również jeżdżące modele lokomotyw wykonanych przez prywatnych modelarzy. Godna uwagi jest infrastruktura około kolejkowa, jak np. ciekawe imitacje słupów telegraficznych służących jednocześnie, jako oświetleniowe. Małe pociągi powodują uśmiech na twarzach wszystkich pokoleń, a u dzieci radosne chwile pozostają na dłużej w pamięci.
opracowanie oraz galeria: Norbert Tkaczyk, Hannover (D)
Na torze 8 przy peronie 4 opolskiego dworca głównego oczekuje skład InterCity do Kołobrzegu. Na czele pociągu lokomotywa pasażerska EP09-014 w barwach 100-lecia Bitwy Warszawskiej 1920.
Popularne “dziewiątki” są jedyną serią pojazdów trakcyjnych, która przypomina nam o tej wielkiej narodowej rocznicy.
fotografie: Norbert Tkaczyk, wszelkie prawa zastrzeżone
Pięknych przeżyć, wielu pozytywnych wrażeń. Słonecznej pogody, udanych zdjęć i zawsze otwartego semafora, nie tylko na stacji Łambinowice (opolskie) życzy zespół Ostatniej Fabryki Parowozów.