Wolsztyn 1991 – parowozy z duszą

Polecamy dla lubiących podróże w czasie

Gorąco zapraszamy do obejrzenia kolejnej części do przepięknych, dziś wiemy że niepowtarzalnych zdjęć z okolic Wolsztyna. Parowozownia Wolsztyn nie była jeszcze wówczas na wpół martwą instytucją kultury, a prężnie działającą jednostką kolejową. Obsługiwała ruch planowy pociągów osobowych i towarowych w kilku kierunkach. Dysponowała wówczas wieloma niespotykanymi obecnie “pod parą” parowozami serii m.in. Ok1, Ok22, Ol49, Pt47, Ty2, Ty3, Ty42, Ty51, TKt48. 

Forum jest niemieckojęzyczne, ale łatwo znaleźć polskie nazwy stacji, relacji pociągów czy godziny odjazdów.

Część I: https://www.drehscheibe-online.de/foren/read.php?017,10620134

Cześć II: https://www.drehscheibe-online.de/foren/read.php?017,10613150

opracowanie: Norbert Tkaczyk

178 lat kolei na Ziemiach Polskich

22 maja br. minęło 178 lat od otwarcia pierwszej na obecnych Ziemiach Polskich linii kolejowej Wrocław – Oława.

W obchodach 150-lecia w 1992 roku uczestniczyło kilkanaście czynnych serii parowozów. Wówczas pod parą mogliśmy ujrzeć przedstawicieli m.in. Ok1, Ok22, Ol49, OKz32, Pt47, Ty2, Ty3, Ty42, Ty45, Ty51 czy TKt48. Oprócz licznych pociągów specjalnych, Parada Parowozów odbyła się na dworcu Wrocław Świebodzki.

Na zorganizowanych wystawach taboru oglądaliśmy liczne egzemplarze innych serii. To była prawdziwa uczta dla sympatyków kolei.  Powspominajmy ten czas zarejestrowany na fotografiach maszynisty – instruktora Wernera Mańczyka.

opracowanie: Norbert Tkaczyk 

Świeżość poranka w Parowozowni w Wolsztynie

Nadzwyczaj żwawy okazał się dzisiejszy sobotni poranek 13 października 2018 roku w Parowozowni Wolsztyn. Jeszcze przed świtem po terenie stacji krzątały się dwa parowozy serii Ol49.

Naszym zdaniem, widok był wyśmienity, a gratka dla fotoamatorów których było kilku, nieczęsta. Oceńcie Państwo sami. Serdecznie zapraszamy do przeglądu galerii wykonanej dzięki wolsztyńskim kamerom miejskim.

Norbert Tkaczyk, Hannover BRD

Poranny osobowy do Poznania pod parą

Sprzyjające trakcji parowej warunki atmosferyczne takie jak: niskie wrześniowe słońce, niewysoka temperatura, częściowo zachmurzone niebo spowodowały, że sobotni wyjazd parowego pociągu z Wolsztyna do Poznania był niezwykle widowiskowy.

Warto również zwrócić uwagę na niestandardowy skład pociągu złożony nie z dwóch, a czterech wagonów osobowych. Dwa pierwsze w oryginalnym, historycznym malowaniu zielono-oliwkowym i dwa we współczesnych barwach Przewozów Regionalnych (PolRegio).

Norbert Tkaczyk
Źródło: kamery miejskie Wolsztyn